Wysokoprocentowe piwa – jak powstają?

Popularne i ogólnodostępne piwa zawierają zazwyczaj do kilku procent alkoholu. Nie oznacza to jednak, że po przekroczeniu tej bariery mamy już do czynienia z innym nazewnictwem. Piwa z bardzo dużą zawartością alkoholu powstają, a co więcej zyskują rozpoznawalność wśród fanów złocistego trunku. Nie wszyscy jednak są świadomi tego, jak wygląda proces ich produkcji, który przez lata zdążył obrosnąć w mity.

Mit o wysokoprocentowym piwie

Za jedno z najmocniejszych piw na świecie uznaje się Snake Venom, zawierające 67,5% alkoholu! Jak dużo ma ono wspólnego z piwem, które znamy? Sam napój pije się bardziej jak whisky i inne mocniejsze alkohole, jednak składniki, z których powstaje to wciąż słód, chmiel, woda oraz drożdże. Wśród wielu fanów piwa takie marki wzbudzają jednak sporo wątpliwości. Jak uzyskuje się taką moc, skoro zwykle drożdże piwowarskie mają swoje ograniczenia, jeśli chodzi o fermentację?

Trudno więc się dziwić, że produkcja takiego piwa obrosła w różne mity, a zwłaszcza jeden mówiący o tym, że taką moc można uzyskać jedynie poprzez dolewanie do niego wódki lub spirytusu. Trzeba zaznaczyć na wstępie – tego typu informacje są całkowicie nieprawdziwe. Źródłem takich mitów może być przede wszystkim smak wysokoprocentowych piw – w wielu przypadkach czuć w nim mocne nuty alkoholu. Problem nie leży jednak w procesie produkcji, a jakości niektórych marek. Nie każde piwo posiada na tyle bogaty smak i bukiet, który dobrze skomponuje się z dużą zawartością procentów.  

Wymrażanie piwa     

Jak w takim razie warzy się wysokoprocentowe piwa? Powstają one w drodze fermentacji, jednak stosuje się tu także kilka zabiegów pozwalających uzyskać poziom alkoholu, którego drożdże nie są w stanie wyprodukować. Istotne znaczenie ma źródło cukrów oraz kondycja samych drożdży. Najlepszy smak mocnego piwa uzyskuje się, tworząc je w 100% ze słodu, najczęściej jęczmiennego. Dzięki temu browarnikom udaje się otrzymać zarówno alkohol, jak i wyraźny, aromatyczny bukiet. Surowce niesłodowane takie jak kukurydza, syropy cukrowe czy sam cukier, nie wpływają korzystnie na jakość efektu.

Metodą, która pozwala browarnikom na uzyskanie tak dużej zawartości alkoholu, jest wymrażanie wody z piwa. Na czym ono polega? Gotowe piwo jest poddawane działaniu ujemnej temperatury. Jak wiadomo, woda zamarza w temperaturze 0°C, natomiast alkohol etylowy dopiero przy -110°C. Dzięki temu woda przekształca się w kryształki lodu, alkohol natomiast pozostaje w postaci płynnej. W ten sposób udaje się uzyskać mocną i aromatyczną esencję, piwo w bardziej zintensyfikowanej formie. Kilkukrotne wymrażanie pozwala na zwiększenie mocy piwa nawet o 40%! Sam zabieg jest na tyle prosty, że można go przeprowadzić w domowych warunkach. Wystarczy plastikowa butelka, porter i trochę cierpliwości. 

Czego się spodziewać?

A jak w zasadzie powinno smakować takie piwo? Zdrowy rozsądek każe nam myśleć, że przy tak dużym stężeniu alkoholu trudno tu zwrócić uwagę na jakiekolwiek walory smakowe. Nie należy jednak oceniać ich zbyt pochopnie. Dobre wysokoprocentowe piwa wyróżniają się bukietem okrywającym alkohol, rozgrzewającym, goryczkowym finiszem i pełnią smaku. Wymrażane piwa można znaleźć również na sklepowych półkach. Nie są one tak mocne, jak wspomniany wyżej Snake Venom, mimo to warto ich spróbować, by dowiedzieć się, na czym polega ich fenomen.